10:00 rano.
Stacy zadzwonila. Abi zostala wlasnie podlaczona do bypassu. Dr Kirshbom dostal sie do miejsca naprawy bez wiekszych trudnosci i juz rozpoczal naprawe.
Abi nie ma zadnych negatywnych reakcji na leki i znieczulenie. Pieknie toleruje wszystko co jej podaja.
Narazie tyle.
Wiecej juz za godzine.
Asia.
P.S. Artek mowi ze mu nie zalezy na polskiej wersji blogu. Piszcie komentarze do postow na http://www.care4abi.com/ zeby moze zmienil zdanie? dzieki!